czwartek, 20 sierpnia 2015

Warto zawsze próbować raz jeszcze.

 Czasami warto wracać do czegoś co uważaliśmy za zakończone. Wracać do zapomnianych znajomości. Zapomnianych rozmów i wspomnień. Zapomnianych zdań i słów. Czasami warto. Chociaż mawiają, że dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki, to jestem świetnym przykładem, że warto - chociaż zdrady nigdy bym nie wybaczyła. Wielokrotnie wybaczałam, wracałam do znajomości (nie mylcie z związkiem) i rozrysowując - raz żałuje, raz nie. Nienawidzę sytuacji gdy żałuję swoich decyzji. To nie tak, że uważam, że nie żałuje się niczego w życiu, bo tak nie jest. Wyobrażacie sobie pedofila za kratami zadowolonego ze swoich czynów? Chociaż takich chociaż przecwelą, całe szczęście rzecz jasna. Gdy naprawdę się chce to można, można naprawić wszystko. Zagoić rany i zagnać złe myśli ,ale przede wszystkim trzeba chcieć, a w naszym życiu to dość trudne. 
Wiem jedno, damy radę.


Po za tym odbiegając od przemyśleń to zdarzyło mi się kilka wypadów, jak na Stacze z Łukaszem, Justyną i Adką, czy na Litwę z rodziną nad morze na weekend. 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz