sobota, 26 marca 2016

Wyostrzone mam zmysły.

Dziewczyno usiądź i napisz list.

Drogie kochanie.
Pomyśl, mogłeś mieć kogoś, kto zrobiłyby dla Ciebie wszystko. Mógłbyś polegać na niej zawsze, w każdej sytuacji. Mogłeś z nią rozmawiać, śmiać się, bić, gryźć, kochać się i drapać, mogłeś udawać z nią debili - ale nie. Coś się zmieniło. Pomyśl.
Pamiętasz jej uśmiech? Ten, który tak bardzo Ci się podobał. Ona już nigdy akurat tak się nie uśmiechnie, bo to był uśmiech dla Ciebie. Tylko dla Ciebie.
Pamiętasz, jak wkurzałeś się gdy nie odbierała? Jak bałeś się wtedy, że coś mogło jej się stać? A kiedy oddzwoniła , czułeś ulgę. Pamiętasz jak uśmiechałeś się gdy zobaczyłeś smsa od niej? Jak nie mogłeś doczekać się waszego spotkania? Pamiętasz jak ona mówiła Ci o kolegach, a Ty byłeś zazdrosny, ale zapewniała Cię, że jesteś najważniejszy na świecie? Pamiętasz jak pierwszy raz się pocałowaliście? Pamiętasz jak spaliście ze sobą pierwszy raz? Pamiętasz jak patrzyła Ci w oczy? Pamiętasz jak wyglądała gdy płakała? Pamiętasz jak wyglądała rano po przebudzeniu? Pamiętasz jej smutek na twarzy kiedy musieliście jechać w dwie inne strony? Pamiętasz jak pisała, że czeka w domu? Albo jak razem próbowaliście tańczyć? Pamiętasz długą podróż na wesele? Pamiętasz jak braliście prysznic? Pamiętasz zapach pistacji? Pamiętasz wspólne zakupy? Pamiętasz kłótnie, które kończyły się dobrze? Pamiętasz wasze zmysły, gdy była obok? Pamiętasz jak ściskała Twoją rękę, gdy jakaś dziewczyna na Ciebie patrzyła? Pamiętasz jak martwiła się każdego dnia? Pamiętasz jak płakała, gdy było jej źle? Ale nie była słaba, pamiętasz jej siłę? Pamiętasz jej mokre włosy opadające na twarz? I pamiętasz jak się zakrywała? I pamiętasz ten trochę za gruby brzuch? Pamiętasz jak dzwoniła cały czas? Pamiętasz jak krzyczała, gdy była zła? Pamiętasz moment rozpoczęcia związku? Pamiętasz ponowienie go na tym samym moście? Pamiętasz jak mówiłeś, że chcesz iść i zawsze być? Pamiętasz jak cieszyła się na Twój widok? Pamiętasz to i wszystko?
Pamiętasz jak tęskniłeś?
Pamiętasz jak czekałeś?
Pamiętasz jak pierwszy raz pomyślałeś o niej, że coś dla Ciebie znaczy?
Pamiętasz jak zrozumiałeś, że ją kochasz?
Pamiętasz to wszystko? 
I teraz pomyśl jak wiele miałeś.
Pamiętasz?
Przypomnij sobie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz