poniedziałek, 14 marca 2016

Fair Fair Fair.

Wczoraj pierwszy raz od bardzo dawna piłam whisky.
Z mamą źle, bardzo.
Ja żyję i nawet się uśmiecham.
Dobra mina do złej gry.
I wygrałam w zdrapkach 6 zł.
I w Kenno - 8. 


A typ, który tłumaczył mi zasady gry w kenno za 20 zł, pokrój - bogaty wiesiak.
Przegrał tego dnia w lotto 4 koła.
Pani z lotto potwierdziła.

I zapytała gdzie mój chłopak.
No cóż :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz